Bransoletka z Labradorytu

Moja pierwsza bransoletka z labradorytu, zrobiona na specjalne zamówienie. Składa się z 13 segmentów o szerokości 4,7cm. Jej wykonanie pochłonęło 12 godzin pracy oraz 3kg surowca labradorytu z którego zostały wycięte fragmenty o najlepszym efekcie labradoryzacji.
Zapraszam na naszego facebooka: https://www.facebook.com/mineraly.kamienie.polszlachetne/  

Wyrysowanie odpowiedniego kształtu na płytce labradorytu.

Wycięcie prostokątów z płytki.

Wywiercenie wiertłem o średnicy 2mm.

Szlifowanie jednego z segmentów bransoletki. 

Nefryt z Kanady- kaboszon

Nefryt z Kanady- kaboszon szlifowany na zamówienie w kształcie okrągłym o średnicy 32mm. Na zdjęciach jest widoczne nadawania kształtu na ściernicy diamentowej, kolejne zdjęcie to polerowanie nefrytu za pomocą pasty diamentowej na skórze oraz gotowy kaboszon.

Szlifowanie nefrytu na odpowiedni kształt oraz wymiar.

Polerowanie nefrytu pastą diamentową na skórze.

Gotowy kaboszon z nefrytu kanadyjskiego.

Rodochrozyt z Argentyny-przed i po oszlifowaniu

Rodochrozyt z Argentyny, na zdjęciu surowiec oraz szlify kaboszonowe okrągłe 22mm.

Rodochrozyt z Argentyny

Lapis Lazuli z Afganistanu- przed i po oszlifowaniu

Lapis‬ ‪Lazuli‬ z ‪Afganistanu‬, Na zdjęciu widoczny jest kamień surowy oraz wyszlifowany z niego kaboszon. Pierwotnie miał być kształt markizy, ale pękł podczas szlifowania i wyszło takie coś... :)

Lapis Lazuli z Afganistanu- kamień przed i po oszlifowaniu.

Lapis oprawiony przez: www.facebook.com/enchantedstone

Labradoryt z Madagaskaru - przed i po oszlifowaniu

Na magazynie znalazłem bryłkę labradorytu o wadze 22kg, która miała potencjał na stanie się interesującym szlifem.
Po 3 godzinach pracy, powstał okaz, który waży 20,80kg. Jest dostępny w naszym sklepie: http://hanczel.pl/labradoryt_szlifowany_okaz_20kg

Na poniższych zdjęciach pokazuję kilka etapów szlifowania:

Surowa bryła labradorytu.

Surowa bryła labradorytu.

Wstępny szlif na tarczy z ziarnem #60

Wstępny szlif na tarczy z ziarnem #60

Powierzchnia przygotowana do polerowania po tarczy #1500 .

Powierzchnia przygotowana do polerowania po tarczy #1500 .

Gotowy, wypolerowany okaz.

Gotowy, wypolerowany okaz.

Obsydian mahoniowy z Armenii- przed i po oszlifowaniu.

Obsydian mahoniowy z Armenii. Okaz został nam powierzony do oszlifowania, surowy ważył około 13kg, podczas szlifowania stracił na blisko kilogram.


Obsydian jest stosunkowo łatwym kamieniem do szlifowania, ponieważ jest stosunkowo miękki i to mnie zgubiło. Po zlikwidowaniu głębokich rys tarczą o ziarnie #100, postanowiłem przeskoczyć na ziarno #800, kolejne #1500 i poler. Po wypolerowaniu, punktowo na powierzchni było widać drobne pory w które nabijała się proszek polerski, było to spowodowane zbyt dużym przeskokiem z ziarna #100 na #800 (ewentualnie zbyt krótkim szlifowaniem na ziarnie #800).
Kolejnym krokiem było dokładne zdarcie całości tarczą #400 i ponowne wykonanie kolejnych etapów, powierzchnia wyszła idealna.

Podsumowując, moje pójście na skróty kosztowało mnie 2 godziny dodatkowej pracy. Jest to dla mnie nauczka żeby wykonywać wszystkie etapy :)


Na zdjęciach widoczna jest bryła surowa, wstępny szlif, częściowo wypolerowana oraz efekt końcowy.

Surowa bryłka obsydianu mahoniowego

Wstępny szlif na tarczy diamentowej z ziarnem #60

Okaz częściowo wypolerowany, matowa część po tarczy diamentowej elastycznej z ziarnem #800

Gotowy okaz wypolerowany na wysoki połysk.